- autor: fazzi, 2009-11-11 12:16
-
Górnik II Strachocina - LKS Golcowa 2:1 (1:0) (Opis w rozwinięciu)
Już początek spotkania nie wróżył niczego dobrego dla Golcowej. Nasza obrona jak i bramkarz nie mieli dobrego dnia, Gospodarze atakowali Naszą bramkę raz za razem, lecz udawało się Nam bronić. Niestety już w 19' tracimy gola. Do końca spotkania nie brakowało sytuacji na zmianę wyniku lecz wynik się nie zmienił. W 44' sam na sam z bramkarzem znalazł się Ł.Gosztyła który nie strzela gola. Również pod koniec pierwszej połowy kontuzja dopadła Naszego czołowego napastnika T.Pietrasza, i tym samym Nasze szanse na zwycięstwo znacznie zmalały. Lecz Golcowa się nie poddawała i początek drugiej połowy dla Gości był bardzo korzystny. Już w 50' do bramki nie trafia z 2 metrów Ł.Gosztyła, kilka minut później M.Kędra sam na sam trafia w bramkarza i wreście w 55' po podaniu Naszego obrońcy M.Pietrasza do siatki trafia M.Kędra, co Nam daje remis. Taki wynik był by dla Nas barzdo korzystny w tym dniu którym prześladował Nas jakiś pech. Lecz 3' pózniej Gospodarze trafiają do Naszej bramki. Mieliśmy jeszcze szansę na wyrównanie, M.Pietrasz nie trafia prawie na pustą bramkę. Końcówka meczu była bardzo nerwowa, J.Domoń dostaje czerwoną kartkę i do tego zostaje skontuzjowany. Za przekleństwa sędzia Nam dawał odrazu kartki, lecz Gospodarzą tylko upomnienia, B.Głowacz który został sfaulowany i przeklinał z tego powodu dostał także czerwoną kartkę (Szanowny Pan Sędzia nie powinien dawać czerwonych kartek gdy zawodnik leży na murawie, lecz dał Nam tak dwie czerwone kartki). Ostatni mecz tej rundy zakończył się porażką. Miejmy nadzieję że po długiej przerwie wygramy wsyzstkie spotkania i pokażemy że zasługujemy na B klasę.