- autor: admin, 2011-03-27 22:17
-
Lotniarz Bezmiechowa - LKS Golcowa 0:3 (0:1)
OPIS GOTOWY...
Dnia 27 marca odbyła się pierwsza kolejka rewanżowa w której wyjechaliśmy do Bezmiechowej która także walczy o utrzymanie się. Założenie było tylko jedno – za wszelką cenę wywieść 3pkt. Nasz zespół był poważny osłabiony w obronie ponieważ za kartki musiał pauzować Mateusz Pietrasz oraz Nasz nowy zawodnik Waldek Szarek.
Początek spotkania był spokojny, jednak to gospodarze minimalnie przeważali na boisku, w 8’ strzał z wolnego obronił Nasz bramkarz Sylwek który w tym meczu pokazał jak bardzo jest udanym transferem. Już w 10’ wyszliśmy na prowadzenie po ładnym strzale Ł.Gosztyły. W 17’ znowu powtórka z początku meczu, wolny dla Lotniarza z przed pola karnego i znowu bardzo dobrze broni Sylwek. 20’ to kontuzja M.Pilcha który dostał w nos z łokcia jednak na całe szczęście nos nie został złamany, na boisko wchodzi D.Pilch. W 22’ Bezmiechowa oddaje ładny strzał na Naszą bramkę lecz ta mija słupek. W 34’ szansę na podwyższenie wyniku miał D.Wolanin lecz jego strzał głową obronił bramkarz. 35’ to niecelny strzał Ł.Gosztyły. W 38’ M.Kędra wychodzi na czystą pozycję lecz niestety jego strzał trafia w słupek. Do końca pierwszej połowy wynik się nie zmienił. Druga połowa to masa niewykorzystanych sytuacji Naszej drużyny, 51’ M.Kędra sam na sam z bramkarzem trafia wprost w niego. 56’ tym razem sam na sam z bramkarzem znalazł się W.Bober jednak dalej piłka uderza wprost w bramkarza. 61’ to dobra akcja M.Kędry lecz piłkę łapie bramkarz. W 64’ D.Wolanin dostaje niezasłużoną czerwoną kartkę za niezrozumienie się z Panem Sędzią. W 75’ P.Godek wychodzi na czystą sytuację z prawej strony boiska, chciał podać do niepilnowanego M.Kędry lecz bramkarz wyłapał piłkę. W 77’ M.Kędra podwyższa wynik na 2:0, tym razem wykorzystuje wspaniałą sytuacje. W 86’ znowu M.Kędra i pięknym lobem podwyższa wynik na 3:0. Do końca spotkania mieliśmy jeszcze 3 dobre sytuacje na podwyższenie wyniku.
Niedzielny mecz pokazał że nie chcemy spaść do C klasy i będziemy walczyć. Byliśmy zespołem lepszym, przeważaliśmy. W następnym meczu zagra już W.Szarek lecz jeszcze braknie M.Pietrasza. Dziękujemy zespołowi za wspaniałą walkę oby tak dalej!!